Oszczędzający w OFE będą musieli wkrótce podjąć decyzję, gdzie trafią ich zebrane w funduszach środki.
IKE+ czy ZUS?
Przypomnijmy, że decyzję należy podjąć między 1 czerwca a 2 sierpnia.
Już na starcie mamy złą wiadomość. Wybór IKE+ oznacza potrącenie opłaty przekształceniowej. To 15 proc. zebranych środków. W przypadku wyboru ZUS też nie jest różowo. Wypłacana w przyszłości emerytura będzie podlegała podatkowi dochodowemu.
Do tego dochodzi kwestia dziedziczenia. Temu podlegają tylko oszczędności na IKE+.
Jak sugerują eksperci, przejście do IKE+ opłacać będzie się mężczyznom w wieku od 18 do 45 lat. Powód? Chodzi o prawdopodobieństwo zgonu. Statystycznie śmierć przed osiągnięciem wieku emerytalnego jest u nich aż czterokrotnie wyższa niż w przypadku kobiet. W kwestii dziedziczenia prowokuje to jasne wnioski.
Na IKE+ mogą też zdecydować się osoby, które mają na swoich rachunkach w OFE wyższe kwoty, np. powyżej 50 tys. zł. Do tego ci przyszli emeryci, którzy mogą liczyć na wyższe przyszłe świadczenia.
A może jednak ZUS?
Opcja zusowska jest z kolei teoretycznie lepsza dla kobiet. Zwłaszcza tych, których przodkowie żyli dłużej.
W tym kierunku mogą też podążyć osoby mających problemy z obsługą zadłużenia. Środki na IKE+ nie są bowiem chronione przed zajęciami komorniczymi, podczas gdy te w ZUS tak.
Eksperci sugerują, że ZUS to też lepszy pomysł dla tych osób, które mają do emerytury mniej niż 5 lat. “W ich przypadku i tak większość środków z OFE została już przekazana w tak zwanym „suwaku” na dziedziczone subkonto w ZUS, mają bardzo wysokie prawdopodobieństwo dożycia do emerytury (aspekt dziedziczenia nie jest już tak istotny), a stopy zwrotu z subfunduszu powinny być niższe od poziomu waloryzacji konta” – sugeruje Business Insider.
Ponadto to ciekawa alternatywa dla osób, które wierzą, że w przyszłości istotnie podniesiona zostanie kwota wolna od podatku, a jednocześnie mają krótki czas do przejścia na emeryturę (do 10 lat), a oprócz tego mają na OFE ok. 50 000 zł.
Źródło: Business Insider
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU