W jednym z poprzednich tekstów pisałem, że głównym rozgrywającym politykę z ramienia PiS na Dolnym Śląsku jest Michał Dworczyk. To szef Kancelarii Premiera politycznie skorumpował wojewódzkich radnych Bezpartyjnych Samorządowców, aby partia Jarosława Kaczyńskiego przejęła władzę w regionie, a ostatnio tłumił bunt przedstawicieli tego środowiska przeciwko PiS, ponieważ mogło to doprowadzić do przejęcia władzy w sejmiku przez przedstawicieli opozycji.
Dworczyk ma jednak podwójnego pecha. Po pierwsze – jest rządowym koordynatorem szczepień, a dziś zaliczył potężną kompromitację z przedwczesnym rejestrowaniem na szczepienia czterdziestolatków, co zaowocowało natychmiastowym chaosem i koniecznością przekładania terminów wizyt zapisanych osób. Po drugie – po stronie środowisk opozycyjnych najsilniejszy na Dolnym Śląsku jest Grzegorz Schetyna – polityk doświadczony, któremu ten region bardzo dużo zawdzięcza. Schetyna jest silny na Dolnym Śląsku nawet wtedy, gdy nie jest silny w skali całego kraju.
Były szef Platformy Obywatelskiej nie mógł więc milczeć, gdy Dworczyk tak bardzo się podłożył i poza jednoznacznym wytknięciem mu, że zamiast na akcji szczepień, koncentruje się na politycznych gierkach w dolnośląskim sejmiku, określił szefa KPRM Sasinem 2.0. To musiało zaboleć współpracownika Mateusza Morawieckiego, bowiem Jacek Sasin nawet dla polityków Prawa i Sprawiedliwości jest symbolem permanentnego nieudacznictwa, patologii i niegospodarności. Nie tylko dla polityków opozycji Sasin jest też człowiekiem bez twarzy, który kłamie bez mrugnięcia okiem, a gdy kłamstwo wychodzi na jaw i jest mu wytykane, udaje, ze nie słyszy. Mało tego, Sasin jest także tchórzem, ponieważ gdy opinia publiczna była bombardowana kolejnymi informacjami o przekręcie na 70 mln zł przy okazji kopertowych wyborów prezydenckich, wołomiński dygnitarz PiS bez skrupułów całą winą obarczył premiera Mateusza Morawieckiego.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU