Wyciekła treść pisma Ministerstwa Zdrowia do studentów. To pokazuje dramatyczną sytuację na froncie z pandemią

Ministerstwo zdrowia pilnie wzywa studentów medycyny do walki z pandemią. W sieci udostępniono pismo, w którym resort prosi rektorów o udostępnienie w ciągu 7 dni list studentów.

Pismo ministerstwa udostępnili w sieci studenci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego. Dokument skierowany do rektorów uczelni medycznych datowany jest na 26 marca. Ministerstwo prosi w nim o pilne przygotowanie list „chętnych studentów 5 i 6 roku”, których wojewodowie mogliby skierować do „walki przy zwalczaniu epidemii”. Rektorzy mają 7 dni na sporządzenie owych list.

Studenci, którzy zgłoszą się na listę, zostaną skierowani przez wojewodę do pracy na podstawie art. 47 ustawy z dnia 5 grudnia 2008 roku o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi.

Okres tej pracy ma zostać studentom zaliczony do praktyki zawodowej. Mają oni też otrzymać wynagrodzenie „w wysokości nie niższej niż 200 proc. przeciętnego wynagrodzenia zasadniczego przewidzianego na danym stanowisku pracy w zakładzie wskazanym w decyzji lub w innym podobnym zakładzie, jeżeli w zakładzie wskazanym nie ma takiego stanowiska”. Mają być przydzielani do zadań właściwych do ich wiedzy i umiejętności, a pracę będą wykonywać pod nadzorem osoby wykonującej zawód medyczny.

– Raczej nie liczylibyśmy, że ci chętni studenci dostaną 200% wynagrodzenia itp. cuda. Raczej stawiamy na umowę o wolontariat. Zasady zarządzania finansami wskazują jasno, że jak można coś dostać za darmo lepiej z tego skorzystać – obawiają się studenci z WUM.

Źródło: NaTemat