Zaskakująca teoria prawicowego publicysty. Wysoki wskaźnik zgonów to wina obywateli, bo palą papierosy

Michał Karnowski postanowił podzielić się ze światem swoją oryginalną teorią medyczną. Skąd w Polsce tak wysoki wskaźnik zgonów z powodu COVID-19? Zdaniem publicysty to wina obywateli i ich stylu życia.

Michał Karnowski z tygodnika „Sieci” oraz Tomasz Sakiewicz z „Gazety Polskiej” pojawili się w programie „Gość Wiadomości”. W dyskusji dominowały wątki okołopandemiczne, np. zarzucano opozycji, że nie wspiera rządu w walce z koronawirusem. Sam Karnowski poruszył kwestię wysokiego wskaźnika zgonów spowodowanych koronawirusem, jaki odnotowujemy w Polsce. Publicysta bagatelizował sprawę, przekonywał, że nie można krytykować za to rządu.

– Taki jest poziom w całej Europie Środkowo-Wschodniej. W Czechach też, które są bogatszym krajem – ocenił. Następnie przedstawił światu swoją teorię wyjaśniającą, skąd ten skok zgonów się wziął. Jednym słowem – to wina obywateli.

– Z czego to wynika? Trochę z poziomu cywilizacyjnego oraz tego, że jesteśmy państwami postkomunistycznymi. Też trochę z tego, jaki mamy styl życia, czy palimy, jak się odżywiamy. Nie wszystko jest winą rządu – ocenił Karnowski. Publicysta przekonywał, że rząd zrealizował to, „na co miał wpływ, biorąc pod uwagę nasz poziom rozwoju cywilizacyjnego”.

– Jak na razie umowa z obywatelami, że nikt nie odejdzie bez pomocy, że żadna firma nie padnie jeżeli… Nie pozostanie bez wsparcia, bo paść czasami może. Bezrobocie nie wzrośnie. Ta umowa z Polakami została dotrzymana – analizował Karnowski.

A więc nic nowego – rząd działa świetnie, a ci źli obywatele wszystko psują, bo chorują i umierają. Cóż, na pewno władzy lepiej by się rządziło w kraju bez obywateli – można byłoby przecinać wstęgi na oczach zaprzyjaźnionych dziennikarzy i nikt by nie przeszkadzał…

“Mamy wysoki poziom zgonów bo za duzo palimy ” mówi Pan @michalkarnowski pic.twitter.com/VIn2FzNL4y

— Jacek Gnój (@Gnoj2013) March 26, 2021

Źródło: Gazeta.pl