Prokuratura chce ścigać internautów z art. 212 Kk. O sprawie pisze poniedziałkowa “Gazeta Wyborcza”. Dodaje informację o podjęciu śledztwa z tego artykułu. Chodzi o znieważenie ministra sprawiedliwości i prokuratora krajowego, jakie miało miejsce na jej własnym forum internetowym.
Po jedenaste, nie obrażaj Ziobry!
Prokuratura wszczęła śledztwo o znieważenie Zbigniewa Ziobry i Bogdana Święczkowskiego na forum “Wyborczej”. Co ciekawe, zrobiła to z urzędu, choć większość takich postępowań toczy się z oskarżenia prywatnego.
Wiadomo, że sprawę prowadzi Prokuratura Rejonowa w Giżycku (woj. warmińsko-mazurskie).
O co dokładnie chodzi? Jak podaje dziennik, służby prowadzą śledztwo ws. użytkowników forum Wyborcza.pl, “którzy pod czterema artykułami krytycznie i czasem też wulgarnie wypowiadali się pod adresem ministra sprawiedliwości i jego prawej ręki, prokuratora krajowego“.
Prawo Kalego
Pikanterii dodaje jednak jeszcze coś innego. “Wyborcza” przypomina, że art. 212 Kodeksu karnego był wielokrotnie krytykowany przez PiS w czasie, gdy partia ta była w opozycji. Jak dodaje, obecnie jest zaś używany do ścigania m.in. dziennikarzy i działaczy politycznych.
Za pomówienie i “poniżenie w oczach opinii publicznej” za pomocą środków masowego przekazu art. 212 Kk przewiduje karę grzywny lub nawet do roku więzienia.
Przepis jest też od dawna krytykowany przez dziennikarzy, którzy mogą uważać, że jest to furtka do karania niepokornych przedstawicieli mediów.
„Wprowadzając nowy typ przestępstwa związany ze zniesławieniem, zagrożony karą pozbawienia wolności i ścigany z oskarżenia publicznego, ustawa stwarza ryzyko nadużyć i wyposaża organy władzy publicznej w nowy instrument, który może posłużyć do wywierania efektu mrożącego na dziennikarzy i inne osoby korzystające z wolności słowa” – można przeczytać w liście Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka do Marszałka Senatu Stanisława Karczewskiego, który cytowało w 2019 r. OKO.Press.
Jak widać, politycy PiS potrafią myśleć i działać niczym sienkiewiczowski Kali. Krytykowali przepis, gdy byli w opozycji. Dziś mogą chcieć chętnie z niego korzystać.
Źródło: wyborcza.pl, OKO.Press
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU