Wystarczył zaledwie jeden dzień od wniesienia projektu ustawy do Sejmu, by większość przegłosowała ustawę o Święcie Narodowym z okazji 100. rocznicy odzyskania przez Polskę niepodległości. W ramach tego hucznego świętowania, władza postanowiła pomóc “prawdziwym Polakom” świętować tak, jak lubią najbardziej, czyli na umór, bez ograniczeń i bez martwienia się o kaca kolejnego dnia, czy o konieczność wzięcia tzw. “UŻ-etki”, czyli urlopu na żądanie. 12 listopada 2018 roku będzie bowiem dniem wolnym od pracy. Oficjalny powód tej szczodrości państwa jest oczywiście inny
“Dodatkowy wolny dzień pozwoli Rodakom na godne uczczenie 100. Rocznicy odzyskania przez Polskę Niepodległości, wydłuży czas uroczystości do trzech dni, tj od 10 do 12 listopada 2018 roku” – czytamy w projekcie ustawy.
Oburzenia podczas debaty nie krył m.in. Ryszard Petru – Czy to jest wiejskie wesele, że to ma tydzień trwać? Czy jest kraj na świecie, który buduje swoje bogactwo, świętując czy pracując? Nie ma pieniędzy dla niepełnosprawnych a jest na świętowanie? – mówił polityk w Sejmie.
Szybko okazało się, że dzień po Święcie Niepodległości owszem będzie wolny od pracy, jednak nie dla wszystkich. Do pracy normalnie pójdzie sektor handlowy, a na mocy dodatkowej poprawki, która została przegłosowana wczoraj w Sejmie, także publiczne szpitale i apteki. Za ustawą głosowała większość sejmowa, przeciw byli posłowie opozycji.
Jeden z internautów postanowił zajrzeć do kalendarza i sprawdzić, co takiego moglibyśmy świętować 12 listopada. Okazało się, że to właśnie tego dnia 1962 roku odbyła się premiera filmu przygodowego “O dwóch takich, co ukradli Księżyc” w reżyserii Jana Batorego.
Zaglądam do Wikipedii. Co wydarzyło się 12 listopada? "1962 – Premiera filmu przygodowego O dwóch takich, co ukradli Księżyc w reżyserii Jana Batorego."
Wszystko jasne— Tomasz Oczkowski (@tomasz_lajos) October 24, 2018
Choć oczywiście trudno uwierzyć, by 56 rocznica debiutu kinowego braci Kaczyńskich w roli Jacka i Placka była prawdziwą przyczyną ustanowienia dnia następującego po Święcie Niepodległości dniem wolnym, to jednak zbieg okoliczności jest jednak niebywały.
fot. Shutterstock/Marek Szandurski
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU