Wybory prezydenckie coraz bliżej. I choć ich przeprowadzenie wzbudza sprzeciw wielu środowisk, to politycy PiS z entuzjazmem opowiadają o wyborach. Wyjątkowym optymistą okazał się Stanisław Karczewski. Zdaniem wicemarszałka Senatu możliwe byłoby przeprowadzenie wyborów w sposób tradycyjny.
Stanisław Karczewski był gościem programu „Gość Wydarzeń” na antenie Polsat News. Padło pytanie o zbliżające się wybory. Według planu PiS, mają one odbyć się w sposób korespondencyjny. To rozwiązanie, jak samo organizowanie głosowania w czasie pandemii, budzi ogromne kontrowersje. Jednak według wicemarszałka Senatu 10 maja Polacy mogliby oddać głos w tradycyjny sposób.
– Teoretycznie jest taka możliwość. W obowiązującej ustawie jest zapisane, że korespondencyjnie mogą oddać głos osoby na kwarantannie i te, które mają co najmniej 60 lat – wyjaśnił Karczewski, po czym dodał, że pozostaje orędownikiem wyborów korespondencyjnych.
Jako argument za listownym oddawaniem głosów, polityk podał przykłady krajów, w których głosowanie korespondencyjne się odbywa.
– Polacy to zdolny naród. Jeżeli wybory korespondencyjne robią Niemcy, Szwajcarzy czy Amerykanie to i my możemy takie zorganizować – przekonuje Karczewski.
Dlaczego PiS tak zaciekle dąży do przeprowadzenia wyborów w terminie? Stanisław Karczewski paradoksalnie uzasadnia to… trwającą pandemią. Jak twierdzi, obecny stan może potrwać jeszcze dłuższy czas, nie powinno się więc zwlekać z wyborami.
– To obowiązek, aby je przeprowadzić, a potem zajęlibyśmy się wyłącznie walką z koronawirusem i czekającym nas najcięższym kryzysem gospodarczym od II wojny światowej. Spór i awantury polityczne są niepotrzebne – tłumaczy wicemarszałek Senatu.
Jeśli chodzi o spory polityczne, to Karczewski został zapytany o ostatnie nieporozumienia w gronie koalicjantów. Swój sprzeciw wobec głosowania korespondencyjnego wyraził Jarosław Gowin, co poskutkowało dymisją wicepremiera. Wicemarszałek ponownie wykazał się optymizmem. Stwierdził, że jest przekonany, iż do wyborów korespondencyjnych uda się przekonać i koalicjanta, i opozycję, i wszystkich Polaków.
Źródło: Polsat News
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU