Wczoraj po raz kolejny Jarosław Kaczyński pokazał Andrzejowi Dudzie miejsce w szeregu. Jak już pisaliśmy na naszych łamach, wniosek prezydenta o przeprowadzenie konstytucyjnego referendum konsultacyjnego przepadł w Senacie.
Natychmiast wywiązała się dyskusja co do przyczyn takiego, a nie innego losu pomysłu głowy państwa. Przekaz dnia dobrej zmiany wydawał się w tej materii osiągnąć granice absurdu. Mianowicie to Platforma Obywatelska, jako totalna opozycja, w bezwzględny sposób odrzuciła wniosek prezydenta, głosując za, zaś senatorowie PiS wstrzymali się przecież od głosu.
Bielan: PAD, jak rozumiem, nie docenił faktu, że totalna część opozycji dzisiaj jest w stanie zakwestionować wszystko#300POLITYKALIVE https://t.co/QvBzG5Q6uS pic.twitter.com/d0E0oLwDEm
— 300Polityka (@300polityka) July 26, 2018
Narracja ta jest tak samo niedorzeczna, jak twierdzenie, że Beata Szydło osiągnęła sukces przy reelekcji Donalda Tuska na stanowisko przewodniczącego Rady Europejskiej, czy przedstawienie Mateusza Morawieckiego jako tego, kto rzuci Unię Europejską na kolana.
Niestety dla PiS arytmetyka senacka nie kłamie.
Kaczyński powinien natychmiast zdymisjonować marszałka Karczewskiego. Facet jest absolutnie nieskuteczny- twierdzi że 30 senatorów z PO przegłosowało 60 z PiS. Propaganda dla analfabetów.
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) July 26, 2018
Gdy wydawało się, że w kwestii głosowania w Senacie nic głupszego już nie usłyszymy, nagle pojawił się Stanisław Tyszka, cały na biało i ogłosił, że to wszystko wina partiokracji, która zabija postawy obywatelskie w naszym kraju. Sęk w tym, że wicemarszałek Sejmu z ramienia Kukiz’15 zapomniał, że wybory do izby wyższej Parlamentu odbywają się w ukochanym dla Kukiza systemie jednomandatowych okręgów wyborczych, o które ugrupowanie muzyka od lat tak zacięcie walczy…
Przypomnę, że Senat został wybrany w JOW…- zapomniał Pan;)? https://t.co/ogDe5xgImg
— Waldy Dzikowski (@waldydzikowski) July 26, 2018
To nie pierwszy raz, gdy fakty dla członków ugrupowania Kukiz’15 nie mają większego znaczenia. Co więcej, gdyby upragnione przez Kukiza JOW-y obowiązywały również w Sejmie, to ugrupowanie znanego muzyka mogłoby co najwyżej oglądać parlament z zewnętrz, tak jak to robą tysiące Polaków protestujących w obronie wolnych sądów…
Fot. Kancelaria Sejmu/Paweł Kula
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
