– Komitet planuje wydatki tak, aby wydać pieniądze w okresie kampanii. Gdy data wyborów zostanie przesunięta, przedłuża się kampania wyborcza i komitety mają pilną potrzebę wydawania dodatkowych pieniędzy, których nie mają i które przekraczają ustawowy limit wydatków – wskazuje OW. Organizacja zauważa, że opóźnienie wyborów nie niosło za sobą innych zmian, np. nie wprowadzono ustawy pozwalającej zwiększyć limit wydatków w przypadku nowej daty głosowania, czy też nie pozwolono zgłaszać nowych kandydatów.
– Kiedy jednak data wyznaczana jest w sposób dowolny, z pominięciem obowiązującego prawa, możliwości wpływania na wynik są duże (…) Prezes Rady Ministrów, który jest politykiem, nie może być uważany za bezstronnego w sprawach wyborczych. Wręcz przeciwnie: zazwyczaj jest zainteresowany w tym, aby wygrał określony kandydat. Nie ulega wątpliwości, że data wyborów wpływa na szanse poszczególnych kandydatów – argumentuje Obserwatorium Wyborcze.
Źródło: Gazeta Wyborcza
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU