Prawo i Sprawiedliwość niedługo kazało czekać na kolejny bubel prawny. Nowelizacje ustaw to chleb powszedni tej ekipy, a najsławniejszym wyczynem było dziewięć nowelizacji ustawy o Sądzie Najwyższym. Zapowiada się kolejny seans nowelizacyjny i to na tarczy antykryzysowej. Chyba, że Główny Urząd Statystyczny przyspieszy prace nad wyliczeniem przeciętnego wynagrodzenia za pierwszy kwartał.
W kwietniu firmy mogą mieć problem z uzyskaniem subwencji płacowych, bo nie będzie jeszcze znane przeciętne wynagrodzenie za I kwartał br. – pisze Dziennik Gazeta Prawna. Z zasady GUS takie wyliczenia przedstawia w połowie maja, a to może opóźnić wypłaty.
Zgodnie z uchwaloną przez Sejm tarczą antykryzysową pracodawca może starać się o dofinansowanie, ale nie będzie ono przysługiwać do wynagrodzeń tych osób, których płaca w miesiącu poprzedzającym miesiąc złożenia wniosku, była wyższa niż 300 proc. przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia z poprzedniego kwartału ogłaszanego przez prezesa GUS. Pracodawcy będą mogli wystąpić z takim wnioskiem w kwietniu czyli pierwszym miesiącu II kwartału. I tu pojawia się problem, bo nie ma podstawy, którą jest ogłoszenie przez GUS przeciętnego wynagrodzenia za I kwartał.
Pojawia się więc pytanie, jak wojewódzkie urzędy pracy mają weryfikować spełnianie przesłanki w kwietniu, skoro wówczas nie będzie znana wartość przeciętnego wynagrodzenia z pierwszych trzech miesięcy 2020 r. Oczywiście ustawodawca może przyjąć interpretację, zgodnie z którą określenie średniej płacy “obowiązującej na dzień złożenia wniosku” dotyczy ostatniej opublikowanej przez GUS danej (czyli w praktyce nie za I kw. 2020 r., ale IV kw. 2019 r.). Oznaczałoby to jednak jawną niespójność z uchwalonym prawem – opisuje bardzo obrazowo całe zagadnienie Dziennik Gazeta Prawna.
Prawdopodobnie GUS zostanie zapędzony do pracy i trybie bardzo pilnym będzie wyliczał przeciętne wynagrodzenie. Oczywiście tego nie da się zrobić z dnia na dzień i jakiś czas to potrwa. Być może rządzący dojdą do wniosku, że bardziej będzie się opłacało zrobić szybką nowelizację, tylko wtedy już zgłoszona dokumentacja o dofinansowanie będzie wymagała poprawy. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby ustawa była nieprzestrzegana, bo dla Prawa i Sprawiedliwości jest to coś normalnego. I tak to się wszystko od 5 lat kręci w tym kraju na wariackich papierach.
Źródło Dziennik Gazeta Prawna online
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU