Cios w oszczędnych
Tak jak NBP działa wiele banków centralnych. Problem tkwi w tym, że taka polityka uderza w oszczędnych Polaków, którzy – by zachować wartość swoich oszczędności – muszą zamieniać złotówki za inne dobra, które utrzymają wartość w długim terminie – np. złoto, obligacje, niektóre akcje, kryptowaluty czy mieszkania.
Polityka NBP napędza też koniunkturę na rynku nieruchomości, bowiem część osób kupuje mieszkania nie po to, by w nich mieszkać, ale tylko dlatego, że traktują je jako alternatywę do np. złota.
Problemy zaczną się, czy bańka na nieruchomościach pęknie lub rynki finansowe czekają inne zawirowania. Wtedy mniej doświadczeni inwestorzy mogą stracić swoje majątki, zaś zadłużeni zaczną płacić wyższe raty kredytów (w momencie, gdy np. NBP będzie już musiało podnieść stopy proc.).
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU