Od kilkunastu dni pojawiają się informacje o możliwych negocjacjach między Ukrainą, Zachodem i Rosją. Władimir Putin dostał propozycję.
W sprawie dyplomatycznego zakończenia wojny między Rosją i Ukrainą panuje ferment informacyjny. Niemrawo i bokiem idą sygnały o jakiś rozmowach pokojowych. Na razie niczego nie można być pewnym, a szczególnie po oddaniu przez Rosjan bez walki Chersonia na południu Ukrainy.
Onet.pl za brytyjskim “Daily Mail” informuje, że Władimir Putin otrzymał od Zachodu warunki kapitulacji. W jej ramach zawarto bezwarunkową rezygnację z roszczeń do obwodów chersońskiego, zaporoskiego, donieckiego i ługańskiego, łącznie z obszarami okupowanymi od 2014 roku.
Półwysep Krymski miałby pozostać częścią Rosji i powinien zostać poddany demilitaryzacji. Taki status miałby się utrzymywać do 2029 roku i dopiero wtedy można by było wrócić do dyskusji na temat jego statusu.
Ponadto wzdłuż granicy Ukrainy z Białorusią i Rosja powinna powstać strefa demilitaryzowana o szerokości 60 mil. Strona rosyjska musiałby także zrezygnować z utrzymywania swojego kontyngentu w Naddniestrzu. Według informacji “Daily Mail”, sześć krajów zgodziło się zapewnić gwarancje bezpieczeństwa w ramach tak skonstruowanej umowy. Ukraina miałaby zobowiązać się do niewstępowania do NATO przez najbliższe siedem lat.
W zamian Putin i jego otoczenie mogłoby uniknąć zarzutów karnych za rozpętanie wojny. Podobno osoby z kręgu Putina miały pozytywnie zareagować na takie propozycje.
Źródło: Onet.pl
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU