Pozycja negocjacyjna Polski w Unii Europejskiej jeszcze nigdy nie była tak słaba. To dlatego Orban wystawił Kaczyńskiego do wiatru?

​Na początku maja Komisja Europejska przyjęła projekt budżetu ​UE na lata 2021-2027 w wysokości 1,279 biliona euro. KE zaproponowała uzależnienie wypłaty funduszy od przestrzegania praworządności, ścinając także fundusze z polityki spójności oraz rolnej. Janusz Lewandowski, europoseł Platformy Obywatelskiej, w wywiadzie dla Dziennika Gazety Prawnej deklaruje, że będzie walczył o jak najmniejsze cięcia dla Polski w nowym unijnym rozdaniu budżetowym.

Pytany, czy w sprawie budżetu możliwe jest weto  mówi, że nie ma to większego sensu i będzie to kompletna katastrofa pokazująca impotencję polskich władz na arenie europejskiej. Ktoś, kto grozi wetem, okazuje swoją słabość w budowaniu koalicji czy mniejszości blokującej. Deklarację kanclerz Merkel i prezydenta Macrona o utworzeniu osobnego budżetu dla strefy euro, odczytuje jako stracenie cierpliwości do Warszawy i Budapesztu.

Najbardziej szokujące jest jednak to, co można usłyszeć na brukselskich korytarzach. Eurodeputowani z innych krajów mówią wręcz, że nie wypada głosować razem z Polską, bo z nami można więcej przegrać niż wygrać. To by się nawet potwierdzało podczas głosowania nad wyborem Donalda Tuska na drugą kadencję przewodniczącego Rady Europejskiej. Viktor Orban do samego końca zapewniał Jarosława Kaczyńskiego o pełnym poparciu dla Jacka Saryusz-Wolskiego, aby na samym końcu poprzeć byłego szefa Platformy Obywatelskiej.

Pozycja negocjacyjna Polski jest zrujnowana, o czym także wspomniała Elżbieta Bieńkowska. Komisarz ds. Rynku Wewnętrznego i Usług mówiła nawet, że nie ma najmniejszego zainteresowania i pomocy ze strony Prawa i Sprawiedliwości. Opowiadała także o spotkaniu, jakie zainicjowała z Beatą Szydło, gdy ta była jeszcze premierem, które określiła jako bardzo złe – “Nigdzie nie ma takiej sytuacji, że komisarze nie mają na bieżąco kontaktu ze swoim rządem” – mówiła w czerwcu. Wbrew lansowanej przez obóz rządzący i wspierające go media propagandzie o szkodliwym działaniu opozycji w europarlamencie, ci zaciskają zęby i starają się o jak najmniejszy uszczerbek w unijnym budżecie.

źródło: wiadomości.dziennik.pl

fot. flickr/KPRM

 POLUB NAS NA FACEBOOKU

[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]