Jeśli doniesienia staną się faktami, może się okazać, że Tusk zagrozi pozycji PO. Jeszcze mocniej rozbije to elektorat opozycji albo – w razie dobrych dla nowego ugrupowania sondaży – wymusi na Schetynie uległą pozycję negocjacyjną względem obozu brukselskiego.
Skąd jednak takie posunięcie? Czy można powiązać je z ostatnim sondażem, w którym KE wygrywa z PiS?
– Projekt 4 Czerwca będzie potrzebny zarówno wtedy, gdy opozycja przegra wybory do PE, jak i wtedy, gdy je wygra. A porażka opozycji bez szerokiej listy jest prawdopodobna. Wtedy konieczny będzie restart – twierdzi źródło „Rzeczpospolitej”.
Ponoć ex-lider Platformy od dawna z niepokojem obserwuje działania jego dawnej partii. Z jednej strony, jego następca scementował rozbite po przegranych wyborach do Sejmu ugrupowanie, ale jednocześnie nie potrafi poprowadzić go do sukcesu. Wybory samorządowe zakończyły się patem. Na taki wynik w walce o fotele w Parlamencie Europejskim opozycja nie może już sobie pozwolić, ponieważ stawia to pod znakiem zapytania wyniki w wyborach do Sejmu i – co może być w tym kontekście ważniejsze – walkę o urząd prezydenta.
Rozłam w PO
„Rozmowa z Donaldem Tuskiem jak zwykle ciekawa, jak zawsze o kwestiach najważniejszych – dla Europy, dla Polski, dla regionów i miast. Nie zabrakło też wątków historycznych – w związku z dzisiejszą rocznicą Okrągłego Stołu i nadchodzącymi obchodami 4 czerwca” – napisał na Twitterze Rafał Trzaskowski o spotkaniu z Tuskiem. To jawne puszczenie oka do wyborców, ale też zapowiedź wspomnianej współpracy nowego ruchu z samorządowcami, do których prezydent Warszawy się zalicza.
W kontekście 4 Czerwca pojawiają się też takie persony jak Tadeusz Truskolaski (prezydent Białegostoku), Aleksandra Dulkiewicz, kandydatka na prezydenta Gdańska czy Jacek Karnowski, prezydent Sopotu. To ludzie dotychczas przynajmniej sympatyzujący z PO. Można jednak przypuszczać, że z okrętu, który lekko zacznie nabierać wody, może chcieć przepłynąć na pokład nowego, luksusowego statku większa liczba marynarzy – od majtków po wyższych rangą oficerów.
Jak oceniać ten ruch polityczny Tuska? Prawdopodobnie będzie chciał on zrobić z PO to samo, co ta partia zrobiła z Nowoczesną, a on sam wcześniej z Unią Wolności – zniszczyć i zwasalizować. Jest jednak jeszcze inna opcja. Może to tylko straszak dla Schetyny, który ma wymóc na nim oddanie ciekawszych miejsc na listach dla ludzi przewodniczącego Rady Europejskiej. Przekonamy się zapewne wkrótce…
Źródło: RP
fot. flickr/EC
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU