Wojna propagandowa w kampanii wyborczej do samorządu powoli wchodzi w decydującą fazę. Pierwsze mocne uderzenie należało do Koalicji Obywatelskiej, uformowanej przez Platformę i Nowoczesną, która za pomocą ogólnopolskiej akcji billboardowej postanowiła przypomnieć Polakom prawdziwą naturę rządów Prawa i Sprawiedliwości. Przekaz był prosty – PiS doi budżet na gigantyczne kwoty, obsadzając spółki Skarbu Państwa biernymi, ale wiernymi Misiewiczami, promuje nepotyzm i niekompetencję.
Kampanią pod wymowną nazwą “PiS wziął miliony” zakłada pojawienie się w całej Polsce blisko 2 tysiący billboardów w wizerunkiem Jarosława Kaczyńskiego, wykrzywionego w grymasie wściekłości (pochodzące z sejmowej wypowiedzi “bez żadnego trybu” o kanaliach i mordercach jego brata) oraz informacji o tym, gdzie Prawo i Sprawiedliwość nie wywiązało się z podstawowych obowiązków względem społeczeństwa. “PiS wziął miliony, a tanich mieszkań nie ma, a wszystko drożeje, chce być bezkarny, a ludzi nie stać na leki, a prąd drogi jak nigdy”.
Akcja musiała zajść mocno pod skórę kluczowym politykom dobrej zmiany, gdyż zaczęli się oni nerwowo tłumaczyć. W odpowiedzi Prawo i Sprawiedliwość postanowiło wyjść ze swoją akcją outdoorową, mającą być zgrabną kontrą do “oszczerczych” przekazów opozycji.
Spin akcji dobrej zmiany jest prosty. PiS nie zabrał pieniędzy Polakom, ale odebrał je złodziejom i oddał dzieciom. Nawiązanie do programu rodzina 500+ jest w tym przypadku oczywiste, zaś złodziejami zapewne są Platforma, PSL, Unia Europejska, Niemcy, Rosja, Weganie, Cykliści, Żydzi lub Masoni.
Nasza odpowiedź na akcję bilbordową PO. Szczegóły jutro na mojej konferencji o godz. 10:00 na Nowogrodzkiej:) pic.twitter.com/jMAB7epnnD
— Tomasz Poręba (@TomaszPoreba) August 24, 2018
Sęk w tym, że Prawo i Sprawiedliwość przez przypadek obraziło miliony Polaków, z których podatków ufundowane zostały takie programy jak rodzina500+, czy wyprawka dla dzieci. Dobra zmiana nie wspomina oczywiście o programie 150 milionów na Ojca (Tadeusza Rydzyka), ale to już temat na zupełnie osobną rozprawkę. Zostało to natychmiast podchwycone.
Okazuje się, że dla PiS podatnicy to złodzieje https://t.co/mCTsJLI8SX
— jan artymowski (@JanArtymowski) August 24, 2018
Szanowne @pisorgpl, jako podatnik finansujący wasze billboardy kampanijne, mam prośbę: włączcie myślenie. Nazywając podatników złodziejami, podcinacie gałąź, na której wszyscy siedzimy, także władza, która gospodaruje naszymi podatkami w mniej lub bardziej odpowiedzialny sposób https://t.co/JudTM4LMPX
— Renata Grochal (@renatagrochal) August 25, 2018
Jak widać na załączonym obrazu dobra zmiana po raz kolejny porusza się w sferze działań pr-owych z wdziękiem słonia w składzie porcelany. Pytanie tylko, czy opozycja będzie w stanie wykorzystać najnowsze potknięcie PiS, czy też Zjednoczonej Prawicy po raz kolejny się upiecze?
fot. Shutterstock/praszkiewicz
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU