PiS zapowiadał budowę potężnej armii liczącej 300 tys. żołnierzy. Rzeczywistość weryfikuje te plany. Żołnierze odchodzą, a MON zastanawia się jaka jest tego przyczyna.
300-tysięczna armia? Nie i jeszcze długo nie
– Naszym celem jest to, żeby Wojsko Polskie liczyło 300 tys. żołnierzy – 250 tys. żołnierzy wojsk operacyjnych, żołnierzy zawodowych i 50 tys. żołnierzy wojsk obrony terytorialnej – zapowiadał szef MON Mariusz Błaszczak w marcu br. na Akademii Sztuki Wojennej w Warszawie. Nie była to ani pierwsza, ani ostatnia tego typu deklaracja. Wygląda jednak na to, że na szumnych zapowiedziach może się skończyć.
Polską armię co roku opuszczało ok 4 tys. żołnierzy (głównie z powodu przejścia na emeryturę), a zasilało ją ok 7 tys. nowych. Tendencja była więc wzrostowa, jednak w tym roku te proporcje się odwróciły. “Dziennik Gazeta Prawna” poinformował, że 31 lipca według stanów ewidencyjnych w armii było dokładnie 111 tys. 259 żołnierzy zawodowych. To prawie trzystu mniej niż jeszcze rok wcześniej. Z informacji Onetu wynika, że na koniec roku sytuacja będzie jeszcze gorsza.
— Już teraz w wojsku są takie dziury kadrowe, że głowa boli. Jak jednostka jest ukompletowane na poziomie 70 proc., to już jest powód do radości. W wielu jednostkach jest znacznie gorzej — mówi doświadczony oficer. — Armia będzie miała problem, bo żołnierze cały czas odchodzą. Lawina ruszy jak zwykle jesienią. Spodziewamy się, że najwięcej żołnierzy odejdzie w listopadzie – dodaje inny doświadczony wojskowy.
MON pyta o przyczyny odejścia do cywila
MON monitoruje więc sytuację i rozdaje ankiety wszystkim, którzy zdecydowali się na odejście z armii. O co pyta ministerstwo? O ocenę swojej dotychczasowej kariery zawodowej w wojsku i o przyczyny odejścia do cywila. Sami autorzy raportu sformułowali dwadzieścia powodów, które ich zdaniem mogły wpłynąć na opuszczenie armii. Pierwszy — najbardziej oczywisty — to osiągnięcie przez wojskowego pełnych uprawnień emerytalnych. Kolejny — niesatysfakcjonujące uposażenie.
Autorzy ankiety pytają też czy powodem zdjęcia munduru mogły być: złe stosunki z przełożonymi i kolegami, brak możliwości awansu, brak możliwości podnoszenia kwalifikacji oraz złe warunki służby (przestarzały sprzęt, braki materiałowo-techniczne). MON chce też wiedzieć, czy żołnierz, który złożył wypowiedzenie, jest jednak skłonny je wycofać, a jeżeli tak, to co by go do tego skłoniło.
Źródło: Onet
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU