Dziś 1 września. Z tej okazji miliony dzieci rozpoczynają kolejny rok szkolny. Tym razem inauguracja przebiega w cieniu reformy edukacji wprowadzanej przez Annę Zalewską. W ramach zmian likwidowane, czy jak pani minister woli, wygaszane są gimnazja, powstaje nowa podstawa programowa, zaś kosztami reformy w dużej mierze obciąża się samorządy. Ot, taka dobra zmiana w edukacji.
Krytycy oraz złośliwi powiedzą oczywiście, że Zalewska pod pretekstem zmian w systemie edukacji chce wywrócić do góry nogami sposób nauczania w polskich szkołach. Nie może być przecież tak, że nasza młodzież będzie się uczyła o Lechu Wałęsie, jako o legendarnym przywódcy Solidarności, kiedy każdy głupi wie, że ten wielki ruch powstał dzięki braciom Kaczyńskim.
Polska szkoła musi wreszcie odzyskać godność i wstać z kolan. Nasze dzieci muszą wiedzieć, że nasze państwo jest światową potęgą, gospodarka pędzi, zaś rządy jaśnie miłościwych z Prawa i Sprawiedliwości to najlepsze co naszą ojczyznę mogło spotkać.
Okazuje się, że pierwszy sukces związany z reformą edukacji już jest. Jeden z polityków, podczas robienia zakupów dla dziecka z okazji nadchodzącego roku szkolnego, wypatrzył takie oto cudo. Globus Polski.
Nowa podstawa programowa wg @pisorgpl i @_AnnaZalewska Globus Polski #NiePSujcieSzkoly
Opublikowany przez Piotr Borys na 30 sierpnia 2017
Mniejsza o to, że globus, jak zresztą sama nazwa wskazuje, pokazuje cały glob, czyli kulę ziemską, D latego też ma kształt kuli. Wygląda na to, że mamy do czynienia z pierwszym poważnym sukcesem podstawy programowej z dziedziny geografii – pokazanie naszym pociechom, że Polska jest tak ważna, że to wokół niej kręci się całe życie na świecie…
fot. flickr/KPRM
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU