Koronawirus nadal pustoszy polską gospodarkę, ale też uderza w ludzką psychikę. Tak, niemal wszyscy boimy się wirusa z Wuhan. W sieci można znaleźć masę fake newsów, które dotyczą choroby. W naszym tekście przedstawimy TOP 5 takich fałszywych informacji.
5. Zwierzęta roznoszą wirusa
Ktoś postanowił w ostatnim czasie mocno wystraszyć właścicieli czworonogów. Stąd w social mediach pojawiły się doniesienia o masowych eutanazjach psów i kotów. Uspokajamy, do niczego takiego nie dochodzi, a wasze dziecko nadal może spokojnie bawić się z Burkiem koło domu.
Informacje o masowym oddawaniu psów i innych zwierząt do eutanazji z powodu epidemii #KoronawirusWPolsce to typowy #FakeNews. Nie zaobserwowaliśmy takiego zjawiska w zakładach leczniczych dla zwierząt. Nie ma też zwiększonego zapotrzebowania na środki do eutanazji w hurtowniach.
— Krajowa Izba Lekarsko-Weterynaryjna (@izba_lek_wet) March 16, 2020
4. Zabraknie banknotów
Dziś żyjemy w czasach cyfrowych płatności. Chyba częściej posługujemy się już kartami płatniczymi niż banknotami czy monetami. Gdy jednak dowiedzieliśmy się o epidemii koronawirusa doszliśmy do wniosku, że… papierowych pieniędzy może nam zabraknąć. Efekt? Szturm na banki i bankomaty. Po raz kolejny – bezsensowny.
Całe szczęście sprawa szybko obróciła się w żart…
Banknotow zabraknie… pic.twitter.com/yL1bpR38ie
— Peter P@n (@new_unicorns) January 11, 2019
3. W Polsce zabraknie żywności
Gdy ogłoszono w Polsce to, że przez dwa tygodnie mamy nie wychodzić bez potrzeby z domów, niemal wszyscy zaczęliśmy szturmować sklepy z żywnością. Masowo zaczęto wykupywać makarony, pudełka ryżu czy… papier toaletowy. Dlaczego? No właśnie, nie wiadomo. Nasz kraj jest jednym z największych producentów żywności, więc nawet odcięci od innych rynków, nie musimy się martwić o braki na tym polu. Dlaczego zaś wykupywano papier toaletowy? Tego wolimy nie komentować…
2. Zamykane miasta w Polsce
Tak, gdy rząd poprosił Polaków o to, by ci nie wychodzili z domów przez dwa tygodnie, internet zawrzał. Niestety niektórzy dodali dwa do dwóch i wyszło im… pięć. W social mediach można było przeczytać, że władza planuje zamykać polskie miasta. Ponoć wojsko zwoziło już szlabany… Jak na razie wszystko to okazało się głupią plotką, która do tego była oparta na faktach typu “kuzyn koleżanki mojej mamy pracuje w wojsku i powiedział…” lub “kolega ministra zdradził mi…”.
Dementujemy plotki o koronawirusie. Zanim uwierzysz w podawane informacje, sprawdź w wiarygodnym źródle. Wojsko nie wychodzi na ulice, miasta nie będą zamykane, w bankach nie braknie pieniędzy. Co jeszcze okazało się nieprawdą?https://t.co/5BUjTKJWiG
— Polskie_Sluzby (@PolskieSluzby) March 15, 2020
1. Koronawirus to broń biologiczna
Pojawianie się nowego wirusa, który ma większą śmiertelność od grypy, wprawiło część społeczeństwa w szok. Okazuje się, że część z nas twierdzi, że koronawirus to broń biologiczna, która powstała w laboratorium. Eksperci wręcz wyśmiewają taką wersję wydarzeń. Dodają nawet, że choroba z Wuhan mogła funkcjonować w środowisku od dawna. Po prostu o niej nie wiedzieliśmy.
Mamy nadzieję, że tym tekstem pomożemy wam wszystkim ochłonąć. Pamiętajcie też, by nie siać niepotrzebnie paniki, która dziś jest w szczególności nie wskazana.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU