Opozycja nie składa broni. KO składa wniosek do NIK ws. “likwidacji wolnych wyborów”

KO składa wniosek do NIK. Chodzi o zbadanie legalności działań KPRM, MAP, Poczty Polskiej i PWPW w związku z wyborami prezydenckimi.

Opozycja nie odpuszcza. Walka o równe i demokratyczne wybory trwa. Na konferencji prasowej poseł Robert Kropiwnicki i Kamila Gasiuk-Pihowicz stwierdzili, że NIK musi zająć się ostatnimi działaniami władz, by sprawdzić, czy nadal możemy liczyć w naszym kraju na “wolne wybory”.

Wolne wybory zostaną zlikwidowane?

– Panowie [premier Morawiecki i wicepremier Sasin] uparcie dążą do likwidacji wolnych wyborów w Polsce z uporem godnym pionierów radzieckich, którzy utrwalali komunistyczną władzę, dążą do tego, żeby zrobić wybory w trybie kopertowym – uważa Kropiwnicki.

Jego zdaniem PiS dąży dziś do tego, by “na siłę zorganizować wybory, których Polacy nie chcą”. Dodaje, że w efekcie dostaniemy nie prawdziwe wybory, ale “oszustwo”.

Jego zdanie podziela Gasiuk-Pihowicz. – W związku z ostatnimi działaniami PiS-u, a szczególnie wydaniem bezprawnych decyzji przez premiera Morawieckiego i ministra Sasina, (…) składamy wniosek do NIK o zbadanie legalności działań obciążających finanse publiczne podjętych przez KPRM, MAP oraz obydwie wymienione spółki skarbu państwa – dodawała posłanka z Koalicji Obywatelskiej.

Ostateczny cios w demokrację?

I faktycznie działania władz są dość niespójne i podejrzane. Z jednej strony zachęca się Polaków do pozostawania w domach, ale z drugiej politycy PiS uparcie uważają, że wybory mogą się odbyć w maju.

Do tego cały proces organizacji tych ostatnich jest dość chaotyczny i wygląda na to, jakby ktoś na Nowogrodzkiej wpadł na niego w tzw. “ostatniej chwili”. To proszenie się o liczne wpadki i protesty wyborcze kierowane potem do PKW.

Wszystko to jest o tyle zaskakujące, że przecież tak wywalczony mandat Andrzeja Dudy (zakładamy, że PiS robi to wszystko w jego interesie) będzie nad wyraz słaby.

Można pomyśleć nawet, że Jarosław Kaczyński uznał, że epidemia koronawirusa to świetny moment na ostateczną kompromitację idei demokracji w Polsce. Czy to się mu uda, zależy od wielu czynników. Miejmy nadzieję, że opozycja jako siła w pełni demokratyczna będzie w stanie zatrzymać to szaleństwo, jakie wszyscy obserwujemy.

Źródło: 300polityka.pl