Robert Biedroń jest solą w oku zarówno polityków zjednoczonej prawicy, ich sympatyków, jak i przychylnych im mediów. W zasadzie to trudno im się dziwić. Wygląda na to, że elity dobrej zmiany najzwyczajniej boją się prezydenta Słupska. Obawiają się jego popularności i faktu, że jest sprawdzonym samorządowcem. Do tego nie jest uwikłany w żadne afery i ma niezwykle wysokie poparcie w sondażach prezydenckich.
Dlatego też na głowę Biedronia raz po raz spadają gromy. A to radny PiS z Bydgoszczy wypowiada słowa: “Gejom mówię stanowcze nie!”, a to prorządowy portal atakuje prezydenta Słupska za słowa o Jarosławie Kaczyńskim lub pisze o nim: “Plastikowy człowiek z nikąd“.
Tym razem jednak nagonka na Biedronia przybrała zupełnie nowy wymiar. Mianowice wczoraj przed Urzędem Miasta w Słupsku odbyła się krucjata różańcowa, mająca na celu modlitwę na sprawie odnowy moralnej Słupska i całego narody, a także nawrócenie prezydenta miasta, który jest zadeklarowanym sodomitą.
https://twitter.com/technofrau743/status/937994656138264576
Trzeba przyznać, że tego jeszcze u nas nie grali. Jak zostało słusznie zauważone organizatorzy krucjaty różańcowej niepotrzebnie okazali Biedroniowi łaskę. Od razu powinni go byli spalić na stosie, jak się to robiło w średniowieczu.
A wszystko to dlatego, że prezydent Słupska jest gejem, co w oczach organizatorów różańca stanowi ciężki grzech publiczny, za który Biedroń powinien publicznie przeprosić. Szanowni państwo, to nie żarty, to Polska w XXI wieku…
fot. Łukasz Capar, źródło: UM Słupska
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU