Działania partii rządzącej, jak i przychylnych jej mediów wyznaczają ostatnio nowe poziomy absurdu. W niedzielę TVP Info dwoiła się i troiła, by udowodnić swoim widzom, że protest opozycji pod Sejmem w obronie wymiaru sprawiedliwości to nic innego, jak kolejna próba puczu i destabilizacji ustroju państwa.
Dziś mamy kontynuację tego przedstawienia. Mianowicie, jak donoszą posłowie opozycji, na salę plenarną Sejmu została wprowadzona Straż Marszałkowska, która broni dostępu do mównicy. Wszystko to w trakcie normalnego posiedzenia Sejmu, w ramach jak mniemam środków prewencyjnych. Marszałek Kuchciński otrzymał zapewnie prikaz od jednego z partyjnych kolegów, którzy przewyższają go w hierarchii. Być może polecenie pochodziło od samego prezesa?
Na Sali obrad wokół stołu Marszałka i wejścia na mównicę Straż Marszałkowska. Pierwszy raz w czasie normalnych obrad pic.twitter.com/QGhluN0bEf
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) July 18, 2017
Straż broni nie tylko wejścia na mównicę, ale i dostępu do stołu Marszałka. Ma to być nazywane strefą bezpieczeństwa.
Straż Marszałkowska nie dopuszcza posłów na podst decyzji Marszałka do sekretarzy sejmu i marsz. Nazywają to strefą bezpieczeństwa. Powaznie pic.twitter.com/NHsahI6FJM
— Bartosz Arlukowicz (@Arlukowicz) July 18, 2017
Wszystko to w obawie przed opozycją, która może zechcieć wrócić do pomysłu kanapkowego puczu z grudnia 2016 roku. Blokada mównicy jest wszakże integralną częścią tego planu. Póki co jednak do żadnej blokady nie doszło. Nie przeszkodziło to jednak panu Marszałkowi wprowadzić straż na zapas i na pokaz.
Takie działania partii rządzącej aż proszą się o pytanie, kiedy do Sejmu wprowadzony zostanie BOR, Wojska Obrony Terytorialnej ministra Macierewicza, czy regularne wojsko? Jak widać jeden z posłów opozycji ubiegł nas w tym zakresie samemu stawiając takie pytanie na Twitterze:
Kuchciński to jednak straszny tchórz. Wprowadził Straż Marszałkowską na salę plenarną. Czekamy na BOR i Obronę Terytorialną. pic.twitter.com/dVhiGNq2dl
— Marcin Kierwiński (@MKierwinski) July 18, 2017
Jak widać incydent nie umknął uwadze opinii publicznej, zaś na Twitterze rozgorzała dyskusja co do zasadności prewencyjnego ograniczania swobody wykonywania mandatu poselskiego w imię tzw. “bezpieczeństwa obrad”.
Swoje trzy grosze dołożył również Tomasz Skory, dziennikarz RFM, który chyba najbardziej celnie podsumował dzisiejsze wydarzenia:
Decyzją Marszałka Straż Marszałkowska sformowała pododdział kobiecy Obrony Terytorialnej Mównicy.
Gdzie instalacja pocisków Marszałek-poseł?— Tomasz Skory (@TomaszSkory) July 18, 2017
Niby środek wakacji, ale politycy PiS na codzień dostarczają nam nowych emocji. Nie wiadomo tylko, czy się śmiać czy płakać?
Źródło: Twitter
fot. flickr/Sejm RP
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU