Gazeta Polska Codziennie postanowiła zapolować na posła opozycji. ProPiSowskiemu dziennikowi podpał Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej. To właśnie z powodu wykluczenia Szczerby z obrad miała miejsce grudniowa blokada mównicy w Sejmie. Nie trzeba zatem nikogo przekonywać, że parlamentarzysta PO nie jest szczególnie lubiany po prawej stronie sceny politycznej.
Gazeta Polska ściga Szczerbę za słowa wypowiedziane na aNtenie Polskiego Radia, w których poseł PO nazwał GPC “prawicowym szmatławcem”.
Wydawca „GPC” pozwie Szczerbę i sprawdzi czy poseł PO jest w pełni władz umysłowychhttps://t.co/HkVhALsZKZ pic.twitter.com/7veOnpCL4P
— Telewizja Republika (@RepublikaTV) August 12, 2017
Według doniesień Telewizji Republika Gazeta ma zamiar skorzystać z drogi karnej, a nie cywilnej. A to dlatego, że postępowanie karne ma umożliwić zbadanie poczytalności posła PO w momencie wypowiedzi. Innymi słowy Gazeta Polska chce sprawdzić, czy Michał Szczerba był w pełni sił umysłowych, gdy nazwał GPC szmatławcem. Wydaje się, że równie dobrze Tomasz Sakiewicz mogłyby po prostu zapytać posła Platformy, a ten zapewne podtrzymałby swoją wersję wypowiedzi. Wtedy wystarczyłby po prostu założyć sprawę cywilną i darować sobie tę całą szopkę z ustaleniem niepoczytalności parlamentarzysty.
Oceny warstwy merytorycznej, obiektywizmu i profesjonalizmu dziennika Tomasza Sakiewicza każdy powinien dokonać we własnym zakresie. Nie będzie grubą przesadą, jeżeli stwierdzimy, że to co robi GPC nie ma wiele wspólnego z prawdziwym dziennikarstwem.
Wygląda jednak na to, że Gazecie Polskie chodzi po prostu o to, by przeczołgać posła opozycji, co do którego PiS i przychylne mu media mają spory uraz…
fot. flickr/PO
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU