Paweł Tanajno został zatrzymany przez policję. Miało to miejsce po sobotniej demonstracji przedsiębiorców. Ponoć naruszył nietykalność cielesną policjanta. Czy to jednak prawda?
Paweł Tanajno to obecnie kandydat na prezydenta, ale też organizator tzw. strajku przedsiębiorców. Teraz został zatrzymany. – Nie będzie przyzwolenia na atakowanie policjantów. Jeżeli ktoś wyciąga rękę na funkcjonariusza, zmusza nas do zdecydowanej reakcji. Potwierdzamy, że w związku z naruszeniem nietykalności cielesnej policjanta zatrzymany został Paweł Tanajno – poinformowała Komenda Stołeczna Policji.
Kandydat na prezydenta zatrzymany
Czy jednak faktycznie polityk zaatakował policjanta? W sieci można znaleźć różne nagrania, na których widać domniemane zdarzenie, o które ponoć chodzi.
Tanajno narusza nietykalność milicjantów.
Źródło: Piotr Biedka pic.twitter.com/fHZV21IqYd
— Mateusz Krzywousty (@MatKrzywousty) May 23, 2020
Sami oceńcie czy Tanajno szarpał policjanta, czy wpadł na niego, bo ten się nagle przed nim zatrzymał.
Źródło: Piotr Biedka pic.twitter.com/ZeQBkoIsUI
— Mateusz Krzywousty (@MatKrzywousty) May 23, 2020
Problem polega na tym, że powyższe nagrania video nie ułatwiają dokonania jednoznacznej oceny tego, co zrobił kandydat na głowę państwa. Internauci zauważają, że polityk wpadł na policjanta, ale zrobił to niechcący i go nie atakował.
Problem polega też na tym, że nie jest jasne, czy chodzi o dokładnie to zdarzenie, które można zobaczyć w social mediach. Zakładając, że tak, powstaje nam parę pytań. Czy był to wypadek i Tanajno tylko wykonał ruch ręką, co zdaniem osób obserwujących nagranie, wyczerpuje znamiona czynu zabronionego? Czy wpadł on niechcący na policjanta?
W każdym razie politykowi grozi teraz kara związana z art. 222 § 1. Brzmi on: “Kto narusza nietykalność cielesną funkcjonariusza publicznego lub osoby do pomocy mu przybranej podczas lub w związku z pełnieniem obowiązków służbowych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 3.”
Kontrowersje wokół Pawła Tanajno
Paweł Tanajno budzi kontrowersje od dawna. Sam stara się uchodzić za reprezentanta przedsiębiorców. Tyle że sam “strajk przedsiębiorców”, który organizuje, budzi sprzeczne emocje. Wielu polityków i dziennikarzy zauważa, że tak naprawdę biorą w nim udział różne osoby, które jednak nie są przedsiębiorcami. Do wydarzenia przyłączyli się m.in. przeciwnicy rozwoju technologii 5G czy antyszczepionkowcy.
Jeśli Tanajno trafi za kratki, nie będzie mógł kontynuować swojej kampanii wyborczej. Sondaże jednak i tak nie dają mu żadnych realnych szans na sukces.
Źródło: Twitter
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
