Motyw znany z młodzieżowego kina amerykańskiego. Paczka popularnych licealistów zauważa wokół siebie szkolnego wyrzutka. Oferma kuszony wizją dostania się do lepszego świata przystaje na propozycję zorganizowania w jego domu imprezy dla przebojowej młodzieży i paczki ich równie fajnych przyjaciół. Ci nie pozostawiają złudzeń, wizja nieba na ziemi kończy się wielkim rozczarowaniem, po imprezie pozostaje bałagan i wielkie upokorzenie. Niedawno zakończony szczyt bliskowschodni w Warszawie nie okazał się, jak starają się to przedstawić prorządowe media, sukcesem polskiej dyplomacji. „Amerykanom można gratulować. A polski przemysł ma powód, by nazywać dzisiejszy dzień czarną środą” – mówił gen. prof. Bogusław Pacek, były rektor Akademii Obrony Narodowej. Słowa tyczą się upokarzającego wciśnięcia Polsce wyrzutni systemu rakietowego HIMARS, jeśli nie pójdą za tym zakupem odpowiednie decyzje, oznaczać on może jedynie wzrost bezpieczeństwa Polski w wymiarze symbolicznym.
To nie koniec upokorzeń. Powyższe nie stanowią większego zagrożenia, jednak pozostaje istotna sprawa o wymiarze godnościowym, która, na nieszczęście jednobiegunowej dyplomacji Prawa i Sprawiedliwości, może przynieść kolejną, bo trzecią prestiżową wojnę z Izraelem i Stanami Zjednoczonymi. Ostrożna reakcja na wypowiedzi premiera Izraela Benjamina Netanjahu może spalić na panewce.
Dlaczego? Bagatelizowanej choćby przez min. Sasina sprawie wypowiedzi premiera Izraela nie pomoże komentarz Mateusza Morawieckiego do wygłoszonych w środę słów sekretarza stanu USA Mike’a Pompeo: „Doceniamy znaczenie rozwiązywania niezałatwionych spraw związanych z przeszłością i namawiam moich polskich kolegów do pójścia naprzód w sprawie kompleksowej restytucji prywatnej własności”.
To nie miejsce, by dywagować, czy Polska i jej obywatele ponoszą choć część odpowiedzialności za zagarnięte Żydom mienie. Najbardziej boli, że na międzynarodowym forum Polskę beszta jak szkolnego ofermę sojusznik. W tej chwili jedyny, bo nasza godnościowa dyplomacja obrała sobie taką romantyczną strategię.
Prawo i Sprawiedliwość, przy wszystkich swoich obecnych problemach, jak ognia uniknąć chce konfrontacji z USA i Izraelem. Nie pomoże w tym bynajmniej komentarz Rafała Ziemkiewicza, frontmana polskiej telewizji propagandowej TVP. Pisany w zgoła odmiennym stylu od #JaCięNieMogę człowieka z kryształu komentarz zasłużył na ostrą reakcję internautów i, jak sądzę, także prokuratury.
Nie nazwę pana sku…synem, bo pana mamy nie znam i nie mam powodu obrażać. Natomiast dopilnuję wraz z dziesiątkami tysięcy Polaków, żeby odpowiedział pan karnie za ten wpis. Wyrok zyska owacje na stojąco. pic.twitter.com/hlRe0DDZCG
— Jose Arcadio Morales (@KODWroclaw) February 16, 2019
.@PiotrGlinski Czy nie przeszkadza panu ten nienawistny antysemita w #TVP? Jego wpisy i pani Ogórek były przykładami współczesnego antysemityzmu na wystawie w #Polin. Mógł pan jej nie zauważyć. A teraz słyszę, że pozazdrościł pan międzynarodowej sławy #UstawaIPN. Poważny błąd! pic.twitter.com/wMCaqmlJRC
— Michał Szczerba (@MichalSzczerba) February 16, 2019
Ten moment… Kiedy pękła druga flaszka a nie miał kto schować telefonu. Całkiem jednak serio – to moment w którym normalna prokuratura już zabezpieczałaby dowody. https://t.co/sBRpRSw41U
— Kamil Durczok (@durczokk) February 16, 2019
W sobotni wieczór, gdy jest Ci smutno i źle nie pisz nigdy po alkoholu. Powyższy naganny komentarz pochodzi ze strony jednego z najbardziej wpływowych dla widzów TVP dziennikarza. Brak reakcji na jego słowa da tylko do zrozumienia, że podobne w polskim dyskursie politycznym są dopuszczalne. A wszystko sprawą polityków i ich propagandzistów, którzy spartolili dyplomację padając na kolana przed nieprzewidywalnym partnerem zza oceanu.
fot. Shutterstock/Grand Warszawa
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=„pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU