Koalicja Europejska niezbyt długo świętowała ostatni sondaż, w którym wygrywa z PiS wyścig do europarlamentu. Dziś media piszą o ewentualnym nowym ruchu politycznym. Projekcie, za którym stoi… Donald Tusk.
4 czerwca 2019 r. Warszawa. Wielka feta opozycji. Na twarzach jej zwolenników entuzjazm i nadzieja zlewają się w wielką, nieopisaną radość. Gdy na front sceny wchodzi jej lider, tłum wręcz szaleje. Nie jest nim jednak Grzegorz Schetyna, a Donald Tusk, który postanowił na dobre wrócić do polskiej polityki, zbudować nową partię i rozpocząć walkę o prezydenturę
Tak muszą dziś wyglądać koszmary przewodniczącego Platformy Obywatelskiej. Jak informuje „Rzeczpospolita”, właśnie 4 czerwca ma oficjalnie wystartować nowy projekt polityczny – na razie o roboczym szyldzie – Ruch 4 Czerwca. Nazwa mało seksowna, ale zapewne zostanie docelowo zmieniona.
Platforma 2.0.
Plany są ambitne, ale też nie jakoś bardzo oryginalne. Brukselski obóz Tuska chce ponoć nawiązać współpracę z samorządowcami z całej Polski, ale też środowiskami, które nie widzą się dziś po stronie PO czy nawet całej KE, ale są w stanie pomóc w walce z PiS. Czy chodzi więc o liczne stowarzyszenia demokratyczne i częściową reanimację Komitetu Obrony Demokracji? Na razie pozostaje to w obszarze domysłów.
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU