Jacek Kurski potrafi sowicie wynagrodzić lojalność swoich współpracowników. Prezes słynie z hojnej ręki do kolejnych wydatków, do których można zaliczyć także lukratywne warunki zatrudnienia czołowych gwiazd TVP. Wraz z odejściem szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej pojawiły się informacje, że miała ona związek z oczekiwaniami prezesa, aby zagwarantować twarzom telewizji jeszcze lepsze kontrakty, na co Klaudiusz Pobudzin nie przystał i złożył następnie rezygnację.
Chodziło o kwoty niebagatelne, ponieważ Jacek Kurski chciał zaoferować ponad półtora miliona złotych dla Danuty Holeckiej i Michała Adamczyka. Tak wielki transfer środków miał mieć formę gwarancji trzyletniego kontraktu z Telewizją Publiczną za miesięczną stawkę 40 000 zł netto plus VAT. Kluczowe w oczekiwaniach prezesa było rozciągnięcie nad gwiazdami parasola ochronnego wykraczającego poza okres najbliższych wyborów, co stanowiłoby dla dziennikarzy gwarancję bezpieczeństwa nawet w sytuacji zmiany władz stacji. Tym samym dziennikarze mogliby dalej spokojnie wykonywać swoją pracę, ponieważ nawet przegrane wybory nie pozostawią ich na lodzie. Gazeta Wyborcza donosi, że służyć temu miały także inne kontrowersyjne zapisy. Holecka i Adamczyk mieli dostać gwarancję aż rocznego okresu wypowiedzenia. Tym samym Jacek Kurski nie tylko pokazuje troskę o najcenniejszych pracowników, ale także jeszcze bardziej przywiązuje ich do obecnej misji TVP. Telewizja oficjalnie ani nie potwierdziła, ani nie zaprzeczyła powyższym doniesieniom.
Warto zaznaczyć, że to nie pierwszy gest prezesa względem twarzy TVP. Wcześniej, w lipcu 2017 dostali podwyżki, przykładowo Michał Adamczyk dostał na rękę wówczas ponad 5000 zł więcej. Znacznie gorzej wynagradzane są pracownice tworzące paski TVP info, ich zarobki wynoszą od 4000 zł w górę.
Informacje Gazety Wyborczej wskazują, że w telewizji trwały spory o władzę między prezesem a Klaudiuszem Pobudzinem, który wyrobił sobie zbyt samodzielną pozycję. Krążą dodatkowo plotki, że od czasu dymisji Macierewicza trwa także czystka ludzi związanych z Gazetą Polską. W tak niestabilnym politycznie otoczeniu hojne wynagrodzenie lojalności jest najlepszym sposobem, aby Jacek Kurski pozbył się problemu potencjalnego buntu na pokładzie stacji. Są to metody możliwe do realizacji tylko w przedsiębiorstwie publicznym, które nie musi liczyć się jakkolwiek z kosztami. Hojność za cudze pieniądze przychodzi bowiem bardzo łatwo.
Źródło: wyborcza.pl
fot. wiadomości.tvp.pl
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU