O sztandarowym pomyśle Antoniego Macierewicza, czyli o Wojskach Obrony Terytorialnej wiele już napisano. Opinia publiczna zwracała uwagę na szereg niepokojących czynników, chociażby na fakt, że WOT będą wyłączone z normalnej struktury dowodzenia armii i podporządkowane bezpośrednio ministrowi obrony.
Głównym uzasadnieniem stworzenia nowej formacji militarnej jest walka z tzw. zielonymi ludzikami.
W ten potencjał należy jednak wątpić. Przewidziany system szkolenia wskazuje, że będą to jednostki amatorskie, a nie zawodowe. Terytorialna służba wojskowa pełniona będzie w dwóch formach – rotacyjnej (co najmniej 2 dni w miesiącu) i dyspozycyjnej (równolegle do prowadzenia pracy zawodowej i życia cywilnego). Podstawowe szkolenie nowych żołnierzy ma trwać minimum 16 dni, po których nastąpić ma przysięga.
Biorąc pod uwagę, że minister Macierewicz mówił w Sejmie, że nowa formacja ma zapobiegać atakom tzw. “zielonych ludzików” – czyli najczęściej świetnie wyszkolonych oddziałów specjalnych, powyższy reżim szkoleniowy nie napawa optymizmem. Czy ktokolwiek o zdrowych zmysłach uważa, że po 16 dniowym szkoleniu ochotnik będzie w stanie przeciwstawić się np. świetnie wyszkolonym żołnierzom Specnazu?
Trudno się zatem dziwić, że opinia publiczna z dużym dystansem podchodzi do potencjału militarnego WOT, często śmiejąc się z wpadek sztandarowego projektu ministra Macierewicza.
Ostatnio Wojska Obrony Terytorialnej brały udział w manewrach “Dragon”. Niestety i tym razem na działaniach WOT nie pozostawiono suchej nitki. Hitem internetu stała się animacja pokazująca wyładunek żołnierzy WOT z pędzącej łodzi…
Wnioskując po obuwiu to Oddział Specjalny WOT Macierewicza na ćwiczeniach Dragon. Proszę o analizę eksperta @KoziolMK pic.twitter.com/MbSVG702Qf
— Ken (@Ken__12345) November 5, 2017
Okazuje się, że żołnierze Obrony Terytorialnej bardziej niż do wojska nadają się do zbierania grzybów. Warto zwrócić uwagę na profesjonalne obuwie wojskowe:
https://twitter.com/Ken__12345/status/927197788391305216
Jak widać chłopaki z WOT ćwiczą, tak jak umieją najlepiej. A, że nie wiele potrafią, to wychodzi, jak wychodzi…
Ćwiczą robaczki, ćwiczą. pic.twitter.com/ER3f8NTqHo
— Wiesław Gorlewski (@Wienio53) November 5, 2017
Jak się okazuje, mamy do czynienia z kolejnym “gigantycznym sukcesem” Antoniego Macierewicza. Ciekawe tylko, czy pan minister szybciej postawi WOT na nogi, czy też szybciej dojdzie do prawdy smoleńskiej. Obie opcje wydają się równie mało prawdopodobne…
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”250″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU