Patryk Jaki słynie ze swojego ciętego języka, bezpardonowych ataków na swoich przeciwników politycznych i zarazem braku granic moralnych w manipulowaniu opinią publiczną. Wiceminister jednak w swoich szarżach okazuje się zbyt często całkowicie nieskuteczny i nie ośmiesza nikogo poza samym sobą. Mieliśmy “hatakumbę” na Twitterze, która pokazała że rządzą nami ludzie, którzy są na bakier z arkanami ortografii, dziś natomiast Patryk Jaki nieoczekiwanie ośmieszył jedną z naczelnych retoryk propagandy Prawa i Sprawiedliwości.
W studiu TVN Jaki próbował uzasadniać bowiem konieczność reformy sądownictwa w wykonaniu PiS. Chcąc jednak na siłę forsować tezę o układzie III RP wiceminister wpadł jednak w sidła propagandy własnej formacji:
Jaki: "Odbudowujemy państwo teoretyczne". Reakcja Łapińskiego bezcenna. ✌️ pic.twitter.com/aBSeGPCqsT
— Przem.Szubartowicz (@PSzubartowicz) September 24, 2017
Prawo i Sprawiedliwość oskarżyło PO o zmianę Polski w państwo teoretyczne, rozumiane jako strukturę całkowicie spatologizowaną i opartą na korupcjogennym układzie III RP, który żeruje na publicznych środkach. Inspiracją dla machiny propagandy stały się słowa z afery taśmowej, jakie wypowiedział ówczesny minister spraw wewnętrznych Bartłomiej Sienkiewicz “Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje” Od tego momentu PiS wprowadził te słowa na swoje sztandary. Stały się one uniwersalnym ostrzem na obwinianie rządzących od smoleńska bo najdrobniejsze wpadki administracji.
Dziś okazuje się jednak, że nawet członek rządu PiS otwarcie przyznaje, że nie dość, że dłużej państwa teoretycznego nie potępia, to jeszcze chce je odbudowywać. To przejęzyczenie jest wielką ironia losu, ponieważ przypadkowo Patryk Jaki oddał istotę rządów PiS, które każdą patologię jaką wytykały poprzedniej władzy nie tylko pozostawiły nietkniętą, co wprowadziły je na zupełnie nowy skandaliczny poziom. Patryk Jaki w swoich kłamstwa doszedł po prostu już tak daleko, że jak to często w przypadku takich ludzi sam zaczyna się gubić w swojej retoryce.
Warto tutaj jednak przypomnieć słynny cytat Sienkiewicza w całości, aby przy okazji zabawnej wpadki zrozumieć jak Polacy zostali lata temu przez PiS oszukani: “Państwo polskie istnieje teoretycznie. Praktycznie nie istnieje – dlatego, że działa poszczególnymi swoimi fragmentami, nie rozumiejąc, że państwo jest całością. Tam, gdzie państwo działa jako całość, ma zdumiewającą skuteczność.”
Minister nie miał na myśli paraliżu rządu PO czy rozpasania jego aparatu partyjnego, ale wskazał na rzecz obecną w Polsce tak 20, 10, 5 lat temu jak i dziś. Instytucje publiczne nie współpracują ze sobą przez co nawzajem marnują efekty swojej pracy i powodują niewykorzystanie wielkiego potencjału ekonomicznego wynikającego z planowania systemowego. Przykładowo NFZ określając limity zbiegów nie bierze pod uwagę jak szybko dana osoba wróci do pracy, a co za tym idzie ponownie odprowadzi np. składki ZUS. Każdy koncertuje się tylko na swoim polu – tutaj zmniejszaniu kosztów leczenia. Efekty są takie, że osoby wracają do pracy później. Takich przykładów są tysiące i to one frustrowały ministra poprzedniej ekipy. Dziś jest tak samo, a nawet gorzej, ponieważ w wielkim chaosie wielkiego skoku na stołki nie ma mowy o jakiekolwiek skoordynowanej strategii na poziomie państwa.
Minister Jaki miał bowiem rację, że PiS odbudowuje państwo teoretyczne jakiego jeszcze dotąd nie mieliśmy.
fot. flickr/KPRM
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”220″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU