Polityka i Społeczeństwo

Ukraiński minister ostrzega sojuszników przed kolejnymi celami Putina. “Zaatakuje Polskę, pomaszeruje do Berlina”

Ruszyła długo oczekiwana kontrofensywa ukraińskich wojsk w rejonie Chersonia. Informacja ta wzbudziła optymizm u sojuszników Kijowa, ale ukraiński minister ostrzega, że Putin nie porzucił swoich planów.

Ołeksandr Tkaczenko, ukraiński minister kultury i informacji, potwierdził, że faktycznie w okolicy Chersonia wojska Ukrainy przeszły do kontrataku.

– Są rzeczy, o których najpierw powinni porozmawiać wojskowi i prezydent. Mogę jednak potwierdzić, że w Chersoniu rzeczywiście trwa ofensywa. Ukraińcy oczekują, że wyzwolimy Chersoń. I tak się stanie – powiedział Tkaczenko w rozmowie z niemieckim „Die Welt”. Chersoń był pierwszym dużym miastem zajętym przez rosyjskich najeźdźców, więc jego odbicie miałoby olbrzymie znaczenie, także psychologiczne. Rosjanie przygotowywali się do przeprowadzenia w Chersoniu pseudoreferendum, teraz nic z tych planów nie wyjdzie.

Nie mogę mówić o planach i strategiach wojennych, ale wyzwolenie Chersonia jest dla nas bardzo ważne. Po tym, jak już wypędziliśmy Rosję z obwodu kijowskiego, czernihowskiego i sumskiego, byłby to początek wyzwalania całej Ukrainy – przyznał Tkaczenko i dodał, że Ukraina musi bronić duże miasta – Charków, Mikołajów i Zaporoże, które są wciąż bombardowane przez wroga. Jak podkreśla, kluczem do tego jest odsunięcie rosyjskich wojsk tak, aby wspomniane miasta nie były już w zasięgu wroga.

Aby ofensywa zakończyła się sukcesem, niezbędna jest pomoc sojuszników.

– Ważne jest, abyśmy otrzymali wsparcie militarne, by móc walczyć. Gdy tylko będziemy mieli wystarczająco dużo broni, będziemy mogli wypędzić Rosjan z naszego kraju – powiedział Tkaczenko. Ukraiński polityk ostrzegł przy tym Zachód i przypomniał, że walka toczy się też o jego bezpieczeństwo. Tkaczenko podkreślił, że Władimir Putin nie zrezygnował ze swoich planów.

Ukraińcy są bombardowani i zabijani właśnie teraz, liczy się każdy dzień. Mam nadzieję, że zostanie zrozumiane, że bronimy również Niemiec – przypomniał niemieckiemu dziennikowi minister. – Jeśli Ukraina upadnie, Putin zaatakuje Polskę i pomaszeruje aż do Berlina – skwitował Ołeksandr Tkaczenko.

Źródło: Onet

Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.

WPŁAĆ

POLUB NAS NA FACEBOOKU

Facebook Comments

blok 1

Redakcja portalu CrowdMedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść artykułów nadesłanych przez użytkowników.
Media Tygodnia
Ładowanie