Kwestia rozwiązania problemów posiadaczy kredytów hipotecznych w szwajcarskiej walucie była przedmiotem jednej z głośniejszych obietnic Prawa i Sprawiedliwości podczas kampanii wyborczej w 2015 roku. Niestety dla tych osób, problem wciąż pozostaje nierozwiązany, a kurs CHF wciąż utrzymuje się na bardzo wysokim poziomie (choć w ostatnich miesiącach dosyć istotnie spadł). Nie zmienia to faktu, że ani prezydent (który przedstawił nawet projekt ustawy), ani Prawo i Sprawiedliwość wciąż nie pochylili się nad losem właścicieli tych felernych kredytów.
Jak donosi portal Money.pl, grupujące frankowiczów Stowarzyszenie “Stop Bankowemu Bezprawiu” (SBB) wystosowało list, w którym zwróciło się do prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego z prośbą o spotkanie, by bezpośrednio przekazać mu informację o sytuacji posiadaczy walutowych kredytów mieszkaniowych. W liście do prezesa PiS, opublikowanym w czwartek na stronie SBB i podpisanym przez prezesa SBB Arkadiusza Szcześniaka, Stowarzyszenie prosi o spotkanie “umożliwiające bezpośrednie przekazanie informacji na temat naszej sytuacji oraz przedyskutowanie realnych możliwości rozwiązania problemu”.
W liście SBB zwraca jednocześnie uwagę na najważniejsze, jego zdaniem, aspekty problemu frankowiczów. Podkreśla, że rząd PiS dostrzegł i próbuje rozwiązać skutki afery reprywatyzacyjnej, w ramach której “bezprawne decyzje wymiaru sprawiedliwości mogły doprowadzić do utraty mieszkania przez nawet 50 tys. Polaków. Jednocześnie, rząd PiS nie dostrzega dramatu 150 tys. rodzin (czyli kilkuset tysięcy osób), którym wypowiedziano umowy tzw. kredytów walutowych”.
Dalej pojawia się otwarty apel, ale i ostrzeżenie, że w przypadku braku rozwiązań to PiS, jako partia rządząca będzie ponosiła odpowiedzialność za tragiczną sytuację materialną posiadaczy kredytów w CHF. Wzorem kasty sędziów, mowa jest o kaście bankierów.
“Szanowny Panie prezesie! Najwyższy czas zrobić porządek w Polsce i posprzątać sektor finansów. To Prawo i Sprawiedliwość ponosi obecnie odpowiedzialność za to, co dzieje się w finansach – krwiobiegu gospodarki. Poszkodowane jest całe społeczeństwo polskie, a beneficjentami jest jedynie wąska kasta bankierów”.
Członkowie stowarzyszenia mogą jednak odbić się od ściany. Reprezentant wąskiej kasty bankierów jest przecież wicepremierem odpowiedzialnym za rozwój, a realizacja postulatów SBB oznaczałaby destabilizację w sektorze bankowym. Frankowiczom pozostanie zatem apelować i oczekiwać na kolejną władzę, która w kampanii po raz kolejny obieca im pomoc.
Źródło: Money.pl
fot. Shutterstock/Michael Wende
POLUB NAS NA FACEBOOKU
[wpdevart_like_box profile_id=”539688926228188″ connections=”show” width=”600″ height=”200″ header=”big” cover_photo=”show” locale=”pl_PL”]
Czytasz nas? Podobają Ci się zamieszczane przez nas treści?
Wesprzyj nas swoją wpłatą.
Wpłacając pomagasz budować Crowd Media – wolne media, które patrzą władzy na ręce.
POLUB NAS NA FACEBOOKU